X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jednak nieporadnipodczas oblężenia Tatarzy nic nie uzyskawszy, wróciliz powrotem do kosza pogonieni salwami koronnej artylerii.Aby pognębić oblężonych, Kozacy łapali się różnychsposobów. W ostatku chłopów dwóch miejskich, którzytam byli między nimi przysłali, aby cicho zapalili miasto,ale to postrzeżono i tych chłopów w sekwestr [areszt]pobrano"23.Próbowali również Kozacy rozkopać groblei osuszyć staw.To znowu spróbowali zalać polski obóz.Nic jednak nie wyszło z tych zamiarów.Nie powiodła sięteż próba nastraszenia obrońców zgrają przebranych zajanczarów Kozaków.Na koniec  czarami nadrabiano, alei te za egzorcyzmami naszych kapłanów nie szkodziły.Strzelali z dział kłębkami z nici na opak zawinionymi,czyli chcąc tabor zapalić, czyli nas oczarować"24.Kiedy Tatarzy  zapraszali" na harce polską jazdę, chanzdecydował się na rozmowy z Polakami.Kazał więcnapisać wezyrowi list, w którym zapewniał o chęci pośred-niczenia w pokoju między Chmielnickim a oblężonymi,pod warunkiem jednak, że Wiśniowiecki i Koniecpolskibędą go o to prosić.Dla omówienia szczegółów wyjechałdo chana Janicki, ten sam, który składał wizytę w chańskimnamiocie dwa dni wcześniej.Jakież było zdziwienie posła,gdy po wymianie uprzejmości usłyszał z ust chana prze-strogę, aby się obrońcy poddali  bo jutro będziecie kęsim". Już nam trzy niedziele ten sąd Boży obiecujecie, a nic, po22J.M i c h a t o w s k i, op.cit., s.451.23Tamże, s.452.24Tamże, s.452. staremu i jutro nam za łaską bożą nie będzie, a kto po naszągłowę przyjdzie, ten i swoją przyniesie"25.Tak miałodpowiedzieć chanowi Janicki.Te słowa sprowadziły chanana ziemię, bo innym już tonem zaproponował spotkaniez księciem Wiśniowieckim.Chciał jednak przy tym, aby goo wizycie księcia uprzedzono, bo  jak mówił  chciałna jego spotkanie wysłać wszystkich swoich murzów.Z tąwiadomością wracał Janicki do regimentarzy.Odprowadzałgo szlachcic wzięty do niewoli tatarskiej nad %7łółtymiWodami i wykupiony przez Chmielnickiego za jednąkobyłę, Jan Wyhowski, przyszły hetman kozacki, zwolennikprzymierza z Polską.Nocą z 28 na 29 lipca wyszła z obozu polskiegowycieczka w sile 12 towarzyszy.Cichutko i niepostrzeżeniepodkradli się pod kozackie wały, w miejscu gdzie trzechmołojców grało w karty.Niespodziewana wizyta zakończyłasię pełnym sukcesem.Dwóch Kozaków zabito, a trzeciego,niejakiego Hryćka z Czehryna pojmano żywcem.Jakwartościowy był to jeniec, miało się okazać jeszcze tejsamej nocy, podczas przesłuchania.�w niefortunny hazardzista zeznał, że przygotowanopułapkę, w którą miał wpaść książę Jeremi, gdyby przybyłdo chana.Chan bowiem nie zamierzał puścić Wiśniowiec-kiego z powrotem do obozu.Oprócz niniejszej wiadomościdoniósł jeszcze Hryćko o marszu wojsk litewskich w dółDniepru i obawach Zaporożców z tym związanych.Oba-wiali się też Kozacy rychłego przybycia króla.Wysyłanonawet podjazdy, aby dowiedzieć się czegoś o marszukrólewskim, ale bez rezultatu.Niemniej jednak na samąwieść o zbliżaniu Jana Kazimierza czerń pomału zaczęłauchodzić z obozu26.Na drugi dzień przed wezyrem zjawił się nie Wiśniowiec-ki, lecz Janicki z oznajmieniem, że księciu jak i innym25Tamże, s.453.26Tamże, s.454. dowódcom nie wolno wyjść z obozu, a to przez respek-towanie praw wojennych.Sam Janicki zaofiarował siępośredniczyć w rozmowach, przekazując regimentarzomi księciu Jeremiemu relację ze spotkania z chanem.Wezyrnie przystał na te warunki27.Tego dnia nie przystąpili Kozacy do szturmu.Niesiedzieli jednak spokojnie w szańcach.Czasami rozlegałysię strzały z broni ręcznej, to z jednej, to z drugiej strony.Czasami wystrzelono z działa.Toczono też potyczkisłowne.Kozacy drwiąc ze szlachty pytali:  Czemu topanowie nic nie karzecie robić poddanym waszym? Już rokmija, lato schodzi, a jeszcze czynsze i dziesięcina z bydłanie wybrana" [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.