[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Cała Chalkidikezostała przyłączona do posiadłości Filipa.15.Filip kończy świętą wojnę.Zwięta wojna wciąż się ciągnęła.Filip za-warł pokój ze wszystkiemi państwami greckiemi prócz Focyjczyków, a od-ciąwszy ich w ten sposób od wszelkiej pomocy, wkroczył do Focydy i zdobyłcały kraj, szerząc takie spustoszenie, jakiego Grecy nigdy nie widzieli.Zajął8Obacz Jebb.Historya literatury greckiej str.131 (tom VIII naszej seryi).61on Delfy, oddał świątynię jej kierownikom i zwołał radę amfiktyonów.Rada tapostanowiła, że wszystkie miasta Focydy mają być zburzone i że wszystkiemiasta Focydy mają być zburzone i że Focyjczycy mają mieszkać po wsiach.Głosy które mieli Focyjczycy w radzie amfikcyońskiej oddano Filipowi i przy-znano mu prawo przewodniczenia w igrzyskach pityjskich, które odbywałysię w Delfach.W ten sposób Filip został uznany przez radę amfiktyońską zaobrońcę Appolina (str.28), i uzyskał prawo mieszania się do spraw greckich,skoro tylko mógł upozorować to jakąś krzywdą uczynioną bogu lub jegoświątyni (346).16.Peloponez.W większej części państw peloponezkich istniały wrogiesobie stronnictwa.Filip zręcznie skorzystał z tego, a gdzie tylko mógł, zjed-nywał sobie jedno ze stronnictw.Zawarł przyjazń szczególniej z państwamizałożonemi przez Epaminondasa, które obawiając się Sparty, szukały protek-cyi cudzoziemskiej.W celu przeciwdziałania planom Filipa Demostenes sta-nął sam a czele poselstwa, wysłanego do państw peloponezkich, które połą-czyły się z Filipem, i starał się wytłumaczyć im, że są w przymierzu z nie-przyjacielem całej Grecyi.Poselstwo to nie wywołało żadnego skutku, leczostrzeżenie Demostenesa uczyniło sprawę jasną wszystkim Grekom. Filip powiedział on jest nieprzyjacielem wszystkich Greków.Jest on królem, ajeśli zwycięży, uczyni Greków swoimi poddanymi.Niech Grecy pozostawiąswoje kłótnie i połączą się, aby ocalić wolność, która jest przyrodzonem pra-wem Greków przeciwko despocie pragnącemu ich ujarzmić.Tak więc Demo-stenes walczył nie o same tylko Ateny, lecz o całą Grecyę.17.Ateny i Bizancyum.Ateńczycy pierwotnie nie przywiązywali wielkiejwagi do Demostenesa; lecz w miarę tego jak urzeczywistniało się wszystko,co mówił o ambicyi Filipa, silne stronnictwo zgromadziło się dokoła niego iAteny zaczęły wreszcie działać energicznie.Po zakończeniu świętej wojny FI-lip kontynuował swoje zdobycze we wschodniej Tracyi.Był jeszcze w zgodziez Atenami, lecz pewien dowódca ateński na wybrzeżu Tracyi miał zatarg zwojskami macedońskiemi.Filip napisał list do Aten, skarżąc się na jego po-stępowanie i proponując ściślejszą przyjazń.Demostenes podburzył Ateczy-ków do odrzucenia propozycyi Filipa, i do połączenia się z Bizancyum, naktóre teraz Filip uderzył.Ateńczycy posłali pomoc Bizancyum.Odsiecz byłapomyślna i Filip zmuszony był do cofnięcia oblężenia (341).Powodzenie tozwiększyło wpływ Demostenesa w Atenach i umożliwiło mu przeprowadzenieprawa, ograniczającego bezużytecze trwonienie grosza publicznego na uczty(str.126), oraz stwarzającego fundusz na wojnę.Przedsięwziął on takżeśrodki, aby zmusić bogatych do opłacenia sprawiedliwej części podatków naflotę, od której w najwyższym stopniu zależało powodzenie Aten w stosunkudo Filipa.18.Cheronea.Lecz Filip miał wielu przyjaciół i sprzedawczykow w Ate-nach i innych miastach greckich.Głównym z nich w Atenach był Eschines,mówca przewyższający wszystkich innych prócz Demostenesa, lecz jakoobywatel jeden z najgorszych ludzi, jakich wydały Ateny.Eschines był po-słem ateńskim do rady amfiktyońskiej; tu w r.338 przyczynił się do ogłosze-nia wojny przeciwko miastu sąsiedniemu, Amfissie, dla bagatelnych powo-dów, po to jedynie, by dostarczyć sposobność powołania Filipa na dowódcę(str.127).Filip wyruszył na południe z wielką armią.Nagle do Aten doszławiadomość, że zamiast iść na Amfissę, Filip opanował Elateę na wschodzie62Focydy, miasto, które panuje nad wejściem do Beocyi i Attyki.Amfissa byłatylko pozorem, a wzięcie Elatei znaczyło tyle, że Filip każdej chwili może sta-nąć u bramy Aten.Zwołano zgromadzenie, a gdy połączyli się z Tebami i od-ważnie wystąpili przeciwko Filipowi.Tak też i postąpili.Siódmego sierpnia338 r.wojska ateńskie i tebańskie spotkały się z Filipem u Cheronei w Be-ocyi, tu zostały rozbite i FIlip stał się panem Grecyi.19.Zmierć Filipa.Filip zwołał teraz kongres wszystkich państw greckichw Koryncie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]