[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie oddam jej.Zwlaszcza ze zdrowa.To ostatnio nieczeste.- Nieczeste?Driada utkwila w nim swe wielkie, srebrne oczy. - Podrzucaja mi chore dziewczynki.Dyfteryt, szkarlatyna, krup, ostatnio nawet ospa.Mysla, zenie mamy immunitetu, ze epidemia nas zniszczy albo przynajmniej zdziesiatkuje.Rozczaruj ich,Geralt.Mamy cos wiecej niz immunitet.Brokilon dba o swoje dzieci.Zamilkla, pochylajac sie, ostroznie rozczesala pasemko splatanych wlosów Ciri, pomagajac sobiedruga reka.- Czy moge - odchrzaknal wiedzmin - przystapic do poselstwa, z którym przysyla mnie tu królVenzlav?- A nie szkoda na to czasu? - uniosla glowe Eithn.- Po co masz sie wysilac? Przeciez jadoskonale wiem, czego chce król Venzlav.Do tego bynajmniej nie potrzeba proroczychzdolnosci.Chce, bym oddala mu Brokilon, zapewne az po rzeczke Vde, która, jak mi wiadomo,uwaza, lub chcialby uwazac za naturalna granice pomiedzy Brugge a Verden.W zamian, jakprzypuszczam, oferuje mi enklawe, maly i dziki zakatek lasu.I zapewne gwarantuje królewskimslowem i królewska opieka, ze ten maly i dziki zakatek, ten skrawek puszczy, bedzie nalezal domnie po wieki wieków i ze nikt nie osmieli sie niepokoic tam driad.Ze tam driady beda moglyzyc w pokoju.Co, Geralt? Venzlav chcialby zakonczyc trwajaca dwa stulecia wojne o Brokilon.Iaby ja zakonczyc, driady mialyby oddac to, w obronie czego gina od dwustu lat? Tak po prostu -oddac? Oddac Brokilon?Geralt milczal.Nie mial nic do dodania.Driada usmiechnela sie.- Czy tak wlasnie brzmiala królewska propozycja, Gwynbleidd? Czy tez moze byla bardziejszczera, mówiaca: "Nie zadzieraj glowy, lesne straszydlo, bestio z puszczy, relikcie przeszlosci,lecz posluchaj, czego chcemy my, król Venzlav.A my chcemy cedru, debu i hikory, chcemymahoniu i zlotej brzozy, cisu na luki i masztowych sosen, bo Brokilon mamy pod bokiem, amusimy sprowadzac drewno zza gór.Chcemy zelaza i miedzi, które sa pod ziemia.Chcemyzlota, które lezy na Craag An.Chcemy rabac i pilowac, i ryc w ziemi, nie muszac nasluchiwacswistu strzal.I co najwazniejsze: chcemy nareszcie byc królem, któremu podlega wszystko wkrólestwie.Nie zyczymy sobie w naszym królestwie jakiegos Brokilonu, lasu, do którego niemozemy wejsc.Taki las drazni nas, zlosci i spedza nam sen z powiek, bo my jestesmy ludzmi,my panujemy nad swiatem.Mozemy, jesli zechcemy, tolerowac na tym swiecie kilka elfów,driad czy rusalek.Jesli nie beda zbyt zuchwale.Podporzadkuj sie naszej woli, WiedzmoBrokilonu.Lub zgin."- Eithn, sama przyznalas, ze Venzlav nie jest glupcem ani fanatykiem.Z pewnoscia wiesz, ze tokról sprawiedliwy i milujacy pokój.Jego boli i martwi przelewana tu krew.- Jesli bedzie trzymal sie z dala od Brokilonu, nie poplynie ani kropla krwi.- Dobrze wiesz.- Geralt uniósl glowe.- Dobrze wiesz, ze to nie tak.Zabijano ludzi naWypalankach, na smej Mili, na Sowich Wzgórzach.Zabijano ludzi w Brugge, na lewym brzeguWstazki.Poza Brokilonem.- Miejsca, które wymieniles - odrzekla spokojnie driada - to Brokilon.Ja nie uznaje ludzkich mapani granic.- Ale tam wyrabano las sto lat temu!- Cóz znaczy sto lat dla Brokilonu? I sto zim?Geralt zamilkl.Driada odlozyla grzebien, poglaskala Ciri po popielatych wlosach.- Przystan na propozycje Venzlava, Eithn.Driada spojrzala na niego zimno.- Co nam to da? Nam, dzieciom Brokilonu?- Mozliwosc przetrwania.Nie, Eithn, nie przerywaj.Wiem, co chcesz powiedziec.Rozumiem twoja dume z niezaleznosci Brokilonu.Swiat sie jednak zmienia.Cos sie konczy.Czy tegochcesz, czy nie, panowanie czlowieka nad swiatem jest faktem.Przetrwaja ci, którzy sie z ludzmizasymiluja.Inni zgina.Eithn, sa lasy, gdzie driady, rusalki i elfy zyja spokojnie, ulozywszy sie zludzmi.Jestesmy przeciez sobie tak bliscy.Przeciez ludzie moga byc ojcami waszych dzieci.Codaje ci wojna, która prowadzisz? Potencjalni ojcowie waszych dzieci padaja pod waszymistrzalami.I jaki jest skutek? Ile sposród driad Brokilonu jest czystej krwi? Ile z nich to porwane,przerobione ludzkie dziewczeta? Nawet z Freixeneta musisz skorzystac, bo nie masz wyboru.Jakos malo widze tu malenkich driad, Eithn [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl