[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.WÅ‚aÅ›niewyglÄ…daÅ‚o inaczej.O wiele przyjemniej.Po strajkach i miaÅ‚ przejść przez ogrodzenie, gdy jego uwagÄ™manifestacjach nie byÅ‚o już Å›ladu.Wszystko za sprawÄ… przykuÅ‚a tabliczka przybita do jednej z desek pÅ‚otu.Orflamha, który zdecydowaÅ‚ siÄ™ poinformować Wyryty na niej, dość maÅ‚o umiejÄ™tnie, napis gÅ‚osiÅ‚:mieszkaÅ„ców o swoim planie.To uspokoiÅ‚o "Drogi Intruzie! A wiÄ™c udaÅ‚o Ci siÄ™ znalezć mojÄ…wieÅ›niaków, którzy wrócili do swoich codziennych chatÄ™, hÄ™? Możesz sobie pogratulować! Ostrzegamzajęć.jednak, że jeÅ›li sprawa, z którÄ… przychodzisz, jest bÅ‚aha,SÅ‚oÅ„ce chyliÅ‚o siÄ™ ku zachodowi, gdy Orflamh dotarÅ‚ lepiej wracaj, skÄ…d przyszedÅ‚eÅ›! Czekaj! Sprawdzdo Ognistego Lasu.PrzystanÄ…Å‚ na chwilÄ™.ByÅ‚ najpierw, czy zalicza siÄ™ do którejÅ› z poniższychzmÄ™czony, lata mÅ‚odoÅ›ci już przeminęły, coraz trudniej kategorii:byÅ‚o mu zÅ‚apać oddech, poza tym nogi też nie byÅ‚y już 1.Biegunki, rozstroje żoÅ‚Ä…dkowe, ukÄ…szeniate same co kiedyÅ›.StaÅ‚ chwilÄ™ niezdecydowany czy chochlików, choroba wÅ›ciekÅ‚ych skrzatów, majaki iwrócić, czy iść przed siebie? Orflamh bardzo dobrze halucynacje.wiedziaÅ‚, że Ognisty Las byÅ‚ miejscem o najwiÄ™kszym 2.Sprawy wagi i nadwagi paÅ„stwowej.stężeniu magii.Aatwo byÅ‚o siÄ™ tam zgubić.Miejsce, do 3.Sprawy delikatne, czyli sercowe, m.in.którego zmierzaÅ‚, znajdowaÅ‚o siÄ™ w samym centrum transplantacje i zastawki.lasu.Orflamh chwilÄ™ siÄ™ zastanawiaÅ‚.Do której kategoriizaliczyć to, co dziaÅ‚o siÄ™ w Królestwie? ZdecydowaÅ‚LIPIEC 2001PLAN KRÓLA NOIRINAsiÄ™, że punkt 2.bardzo dobrze obrazuje obecnÄ… sytuacjÄ™ postaÅ‚ chwilÄ™ zniecierpliwiony, po czym jeszcze razw Krainie CaÅ‚kiem Dużego Smoka.Z zadowoleniem zastukaÅ‚.Z wnÄ™trza chaty dobiegÅ‚ go jakiÅ› odgÅ‚os, ktoÅ›kiwnÄ…Å‚ gÅ‚owÄ…, wyminÄ…Å‚ bramkÄ™ i stanÄ…Å‚ przed drzwiami.podszedÅ‚ do drzwi.Zapach placków z jabÅ‚kami byÅ‚ tu bardzo silny.- HasÅ‚o? - odezwaÅ‚ siÄ™ gÅ‚os po drugiej stronie.Orflamh pociÄ…gnÄ…Å‚ nosem, miaÅ‚ dziwne wrażenie, że - Jakie hasÅ‚o, na smoczÄ… litość? - obruszyÅ‚ siÄ™woÅ„ dolatuje.ze Å›cian chaty, a dokÅ‚adniej z drewna, z Orflamh.którego zostaÅ‚a zbudowana.Szybko odrzuciÅ‚ te myÅ›li, - Nie ma hasÅ‚a, nie ma wejÅ›cia.- rzekÅ‚ ten sammachnÄ…Å‚ rÄ™kÄ… i zapukaÅ‚.gÅ‚os, z lekkÄ… nutÄ… rozczarowania.- Zaraz! Chwila! ProszÄ™ poczekać! - zawyÅ‚*** zrozpaczony Orflamh.- Przecież nigdzie nie idÄ™, tylko bez paniki.-Król nie mógÅ‚ zasnąć.DÅ‚ugo przewracaÅ‚ siÄ™ z boku odpowiedziaÅ‚ nie kto inny, tylko ten sam gÅ‚os.na bok, jednak sen nie przychodziÅ‚.PróbowaÅ‚ różnych - Spróbujmy może tak.Szaman PodstarzaÅ‚y ma podsposobów: z gÅ‚owÄ… na poduszce, z nogami na poduszce, oczami waÅ‚y.-.ehm! - powiedziaÅ‚ niezdecydowanienawet spanie "na waleta" nic nie daÅ‚o, prawdopodobnie Doradca.dlatego, że "walet" pozbawiony byÅ‚ drugiej poÅ‚owy.W - Hmmmm.Bardziej zimno niż ciepÅ‚o.-stanie zdrowia chorego nastÄ…piÅ‚o przesilenie i teraz król odpowiedziaÅ‚ po chwili ciszy gÅ‚os zza drzwi.biegaÅ‚ do ubikacji tylko 10 razy na godzinÄ™.To dawaÅ‚o - To znaczy, że jak? TrafiÅ‚em czy nie? - chciaÅ‚mu pewien komfort.Nic jednak nie mógÅ‚ poradzić na wiedzieć Orflamh.swÄ… bezsenność.Na dodatek księżyc jakby uwziÄ…Å‚ siÄ™ - To znaczy, że temperatura spadÅ‚a do minus 5na wÅ‚adcÄ™ i swym blaskiem skutecznie oÅ›lepiaÅ‚ stopni, a ja nie rozpaliÅ‚em w kominku.tylko tyle! Jakprzekrwione oczy króla.Noirin zniecierpliwionym tu jeszcze trochÄ™ postojÄ™, to zamarznÄ™ na kość! -ruchem odgarnÄ…Å‚ koÅ‚drÄ™, uwolniÅ‚ siÄ™ z puchów i stanÄ…Å‚ odpowiedziaÅ‚ poirytowany gÅ‚os.na zimnej posadzce.ChwilÄ™ jeszcze krÄ™ciÅ‚ siÄ™ po - ProszÄ™ poczekać! ProszÄ™ mnie wpuÅ›cić! Sprawa, zkomnacie w poszukiwaniu bamboszy, a gdy je znalazÅ‚, którÄ… przychodzÄ™, jest bardzo ważna! SprawdzaÅ‚em!cicho otworzyÅ‚ drzwi i wymknÄ…Å‚ siÄ™ na korytarz.Już od Zalicza siÄ™ do kategorii numer dwa! ProszÄ™ mnie tu niedÅ‚uższego czasu miaÅ‚ dziwne wrażenie, że jest zostawiać! Jest już ciemno, a ja siÄ™ bojÄ™! - woÅ‚aÅ‚ corazobserwowany, a jego każdy ruch kontrolowany.Nawet żaÅ‚oÅ›niej Orflamh i zaczÄ…Å‚ walić pięściami w drzwi.do ubikacji nie mógÅ‚ wyjść w samotnoÅ›ci, zawsze Po chwili podwoje stanęły otworem, a zapÅ‚akanymtowarzyszyÅ‚a mu nieodÅ‚Ä…czna Å›wita.Za murami zamku oczom doradcy ukazaÅ‚a siÄ™ maÅ‚a izdebka.Bez chwilinie byÅ‚ już dawno.PostanowiÅ‚ odetchnąć Å›wieżym namysÅ‚u wszedÅ‚ do Å›rodka.powietrzem, a przy okazji skontrolować postÄ™py w WewnÄ…trz byÅ‚o caÅ‚kiem przytulnie.JakaÅ›pracy.MinÄ…Å‚ pospiesznie korytarz, zszedÅ‚ po schodach, przygarbiona postać rozpalaÅ‚a w kominku.aż dotarÅ‚ do głównego holu.WÅ‚aÅ›nie zmierzaÅ‚ do wrót - A hasÅ‚o? - zaczÄ…Å‚ niepewnie Orflamh.wyjÅ›ciowych, gdy drogÄ™ zagrodziÅ‚a mu nocna straż.- Ach! Zapomnij o tym! - odezwaÅ‚ siÄ™ starzec przy- Przepustka! - zakrzyknÄ™li dwaj roÅ›li mÅ‚odzieÅ„cy, kominku.- Tylko żartowaÅ‚em! hÄ™ hÄ™.Borowik Nikczemny i Purchawek ZgorzkniaÅ‚y.Wyraz twarzy, jaki wykwitÅ‚ na obliczu Orflamha,- Ależ jaka przep.zaraz! Przecież Ja jestem nie należaÅ‚ do dość inteligentnych.StaÅ‚ zagapiony zwaszym Królem! - rzekÅ‚ zdumiony wÅ‚adca.otwartymi ustami.- Ach! to przecież Nasz Kochany Król! Nie - Ale twoja rymowanka byÅ‚a dobra! SkÄ…dpoznaliÅ›my CiÄ™, NajjaÅ›niejszy Panie, w tej.czapie i wiedziaÅ‚eÅ›, że mam waÅ‚y pod oczami? HÄ™?.- postaćkoszuli.ugh! -rzekÅ‚ Borowik, z trudem opanowujÄ…c chwilkÄ™ jeszcze po-gmeraÅ‚a w palenisku, po czymÅ›miech.odwróciÅ‚a siÄ™ do swego rozmówcy.- O co tu chodzi!?- dopytywaÅ‚ siÄ™ Noirin.- Witam w moim maÅ‚ym królestwie! A wiÄ™c z czym- Przykro nam.Najdostojniejszy WÅ‚adco, ale mamy do mnie przychodzisz, Orflamhie? - zapytaÅ‚ PodstarzaÅ‚yzakaz wypuszczania Naszego Króla za mury zamku! - Szaman.odkrzyknÄ™li razem strażnicy.- Ale ja.- Doradca zgubiÅ‚ siÄ™ już na samym- Jakim prawem?! O co tu chodzi?! Kto wydaÅ‚ taki poczÄ…tku.rozkaz?! - dopytywaÅ‚ siÄ™, czerwony z wÅ›ciekÅ‚oÅ›ci, król - Ach tak! Nic nie mów! Już wiem! No to ile? -Noirin.zapytaÅ‚ starzec.- ZarzÄ…dzenie wyszÅ‚o od Orflamha, Najdostojniejszy - Ale ile czego, Szamanie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]