[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Każdy z nich ogłaszał, że on, i tylko on jeden, otrzymał posłanie od Boga.Gdyby wszystkie te przekazy były zgodne, to zakończyłoby dyskusje.Oczywiście każdy mówił w zasadzie co innego, wszelako ci samozwańczy mesjasze i tak gromadzili każdorazowo tysiące, a czasem i miliony stronników gotowych walczyć do upadłego z równie nawiedzonymi wyznawcami proroka, głoszącego odrobinę inną prawdę.Poole uznał, że pora jednak się wtrącić.- Przypomina mi to pewne zdarzenie z dzieciństwa.W moim rodzinnym mieście żył pewien podobno święty mąż.Prowadził sklep i twierdził, że potrafi czynić cuda.Nie wiadomo, kiedy zebrał grupę wiernych, którzy nie byli wcale niepiśmiennymi tępakami, wręcz przeciwnie, często pochodzili z bardzo dobrych rodzin.Co niedziela wkoło jego, hmm.świątyni parkowało wiele drogich samochodów.- To się nazywa “syndrom Rasputina".Znamy miliony podobnych przykładów.Takie przypadki zdarzały się zawsze i wszędzie.Tylko jeden na tysiąc tego typu kult przyjmuje się na dłużej, na parę pokoleń powiedzmy.A co się stało z inkryminowanym?- Cóż, konkurencja nie spała i zrobiła co tylko w jej mocy, by go skompromitować.Niestety, nie pamiętam nazwiska, było długie i hinduskie, Swami jakoś tam, ale okazało się, że gość przybył z Alabamy.Jedna z jego sztuczek polegała na wyczarowywaniu różnych świętych przedmiotów prosto z powietrza.Potem rozdawał je wyznawcom.Miejscowy rabin, który był z zamiłowania prestidigitatorem, urządził publiczny pokaz, by ujawnić oszustwo.Nie pomogło.Wierni tamtego stwierdzili, że ich mistrz czaruje naprawdę, a rabin po prostu mu zazdrości.Przykra sprawa, ale pewnego razu moja mama też wzięła rzecz na poważnie.To stało się zaraz potem, gdy tata od nas odszedł i może stąd to pomieszanie.W każdym razie zaciągnęła mnie na jedną z takich sesji.Skończyłem wtedy dopiero dziesięć lat, ale nigdy jeszcze nie widziałem kogoś równie odrażającego.Facet miał brodę tak skołtunioną, że ptaki mogłyby tam wić gniazda.Może nawet próbowały.- Niemal standardowy model.Jak długo prosperował?- Trzy lub cztery lata.Opuścił miasto w niejakim pośpiechu, bo przyłapano go na organizowaniu orgietek z udziałem nieletnich.Oczywiście ogłosił, że to były tylko mistyczne metody zbawiania duszy.A potem, chyba nie uwierzysz.- Zobaczymy.- Nawet po tym wszystkim wiele z jego ofiar nadal mu wierzyło.Powiadali, że bóg nie może uczynić niczego złego, zatem niewątpliwie wrobiono go w tę aferę z dzieciakami.- Wrobiono?- Przepraszam, oskarżono na podstawie sfałszowanych dowodów.Czasem policja stosowała takie metody wobec kryminalistów, gdy wszystko inne zawiodło.- Hmm.Ten wasz S wami był jak z obrazka.Trochę mnie rozczarował.Ale jego postać dobrze ilustruje zasadniczą tezę, że większość ludzkości zawsze zdradzała objawy braku równowagi psychicznej.Może tylko periodycznie, ale jednak.- Ja nie uznałbym go za bardzo reprezentatywnego.Zwykły szarlatan z przedmieścia małego Flagstaff.- Owszem, ale takich były tysiące, nie tylko w twoim stuleciu.Głosili wszelkie możliwe absurdy, ale zawsze znajdowali niezliczone rzesze ludzi gotowych uwierzyć w ich słowa i bronić tych iluzji nawet za cenę własnego lub cudzego życia.Według mnie to objaw szaleństwa.- Czy chcesz powiedzieć, że każdy głęboko religijny wierny to szaleniec?- W klinicznym sensie tak.O ile wierzył szczerze, a nie skutkiem hipokryzji.Tych pierwszych było zwykle zapewne około dziewięćdziesięciu procent.- Jestem pewien, że rabin Berenstein wierzył prawdziwie, a uważam go za jednego z najbardziej trzeźwo myślących, rozsądnych i dobrych ludzi.Jak to wytłumaczysz? Jedyny prawdziwy geniusz, jakiego poznałem, to doktor Chandra, ten, który prowadził program HAL-a.Kiedyś, gdy nie odpowiadał na moje pukanie do drzwi, wszedłem do jego biura, bo myślałem, że oddalił się gdzieś na chwilę.Ale nie.Modlił się akurat do gromadki posążków z brązu.Fantastyczne postacie przybrane kwiatami.Jedna przypominała słonia, inna miała całą kolekcję rąk.Czułem się bardzo zakłopotany.Szczęśliwie doktor Chandra nic nie usłyszał, a ja wyszedłem z gabinetu na paluszkach [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl