[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.— Chciałbym postawić pytanie — wtrącił Mason.— Panno Street, czy panna Lindsay jest teraz moją klientką?— To oczywiste — przerwał sędzia.— Nie wiem, jaki to ma związek ze sprawą.Występuje pan jako jej adwokat.— Wobec tego, skoro nie ma wątpliwości, że panna Lindsay jest teraz moją klientką, a ja jej adwokatem, muszę postawić pannie Street następujące pytanie: czy panna Lindsay w ogóle wpłaciła zaliczkę?— Nic, nie wpłaciła.Sedzia Madison uśmiechnął się.— Proszę darować, mecenasie, nic doceniłem tych meandrów w pańskimprzesłuchaniu.- Chciałbym pani yndać jeszcze jedno pytanie — wtrącił Dexter.- Czy pan Mason powiedział pani, że zamierza reprezentować Maxine Lindsay?— Tak.— Kiedy?— Około czternastego.— A więc trzynastego nie wiedziała pani jeszcze o tym?— Nie, wtedy jeszcze nie wiedziałam.Sędzia Madison potarł czoło.— Powinniśmy wniknąć lepiej w fakty — powiedział — zanim sąd ustosunkuje się do sprzeciwu.— Chciałbym postawić jeszcze jedno pytanie — po­prosił Mason.— Czy zauważyła pani między mną a panną Lindsay jakąś zażyłość — mam na myśli osobistą zażyłość?— Bynajmniej.— Czy ton rozmowy wskazywał, że zasięgała rady przyjaciela raczej niż adwokata?— Nie, zwróciła się do pana, ponieważ wcześniej była u pana oficjalnie.— Czy powiedziała to wprost?— Tak, taki był rezultat tej rozmowy.— Ponawiam sprzeciw, Wysoki Sądzie — oświadczył Mason.— Podtrzymuję na razie sprzeciw.Niech postępowanie dowodowe toczy się dalej swoim torem.Jeżeli się okaże, że poszlaki pozwalają na postawienie świadka do dyspozycji sądu bez cofnięcia tego sprzeciwu, wówczas oskarżenie może wycofać pytania, jako że nie będą one potrzebne.— Sąd jest zdania, że jest to delikatny problem prawny.Zdaniem sądu potrzebna jest opinia biegłych w tej sprawie, tymczasem jednak podtrzymuję sprzeciw.— Świetnie — powiedział Dexter tłumiąc irytację.— Sprawdzę to.Zakładam, że nie będzie sprzeciwu wobec ujawniania treści rozmowy porucznika Tragga z Delią Street.Myślę, że kwalifikuje się to jako res geslae.— Zeznania panny Street na okoliczność znalezienia ciała można określić jako res geslae — zgodził się sędzia Madison — natomiast ujawnienia rozmowy między świad­kiem a oskarżoną mającej miejsce poprzedniego dnia, a raczej wieczora, nie da się tak określić.— Doskonale — Dexter zmienił ton.— Wzywam ponownie porucznika Tragga.Delia Street wróciła na swoje miejsce.— Poruczniku, czy czternastego po południu miał pan okazję spotkać oskarżoną Maxine Lindsay?— Tak.— Gdzie?— W Rcdding, w Kalifornii.— Czy ktoś jej tam towarzyszył?— Pan Perry Mason.— Czy rozmawiał pan z nią wówczas w obecności Perry'ego Masona?— Tak jest.Oznajmiłem jej, że chcę ją przesłuchać w związku z zabójstwem Collina M.Duranta.— Czy zdecydowała się wówczas zeznawać?— Wówczas nie.Pan Perry Mason zakazał jej zeznawać.— Wrócił pan do Los Angeles?— Tak jest.— Kto z panem wracał?— Pan Perry Mason i oskarżona Maxine Lindsay.— Czy Maxine Lindsay była następnie przesłuchiwana pod nieobecność mecenasa Masona?— Tak jest.— Czy zeznawała?— Na początku odmawiała zeznań.Później wyjaśniłem jej, że nie działamy na jej niekorzyść, ale że poszlaki przemawiają przeciwko niej; jeśli opowie, co się zdarzyło, spróbujemy to potwierdzić; jeśli mówi prawdę, zostanie zwolniona.Następnie poinformowałem ją, że jej ucieczka może być w stanie Kalifornia potraktowana jako dowód winy, na co ona odparła, że to nie była ucieczka.Utrzy­mywała, że postanowiła odwiedzić swoją siostrę, niejaką panią Homer H.Stigler.zamieszkałą w Eugene, w Oregonie.Z kolei zapytałem, jak długo była w podróży, na co uzyskałem odpowiedź, że około dziewiątej trzydzieści opuściła Los Angeles, że tuż po północy dotarła do Bakersfield, że nic miała pieniędzy i przez jakiś czas rozglądała się za możliwie najtańszym motelem.— Czy te wszystkie informacje pochodzą od oskarżonej?— Tak jest.— Czy zapoznano ją z przysługującymi jej prawami?— Tak.— Co jeszcze panu powiedziała?— Wysłała do siostry telegram z prośbą o które przekazem otrzymała w Redding.— Czy rozmawiał pan może z jej siostrą?— Rozmawiałem z nią później.— Czy siostra potwierdziła.— Chwileczkę — przerwał Mason.— To pytanie jest tendencyjne.Ponadto jest nieuzasadnione i nie ma związku ze sprawą.Oświadczenie siostry nie może w żadnym wypadku obciążać oskarżonej i.— Wycofuję pytanie — powiedział Dexter zmęczonym głosem.— Chciałem oszczędzić czasu.— A ja chciałem zapobiec naruszeniu praw oskarżonej — zareplikował Mason.— Wobec tego, czy oskarżona zeznała coś jeszcze przed panem?— Tak.Sugerowałem, że umówiła się z Perrym Ma­sonem na spotkanie w podróży — czemu zaprzeczyła.Następnie zapytałem ją, kiedy spotkała się z Perrym Masonem.Odpowiedziała, że ostatnio widziała się z nim trzynastego około dziewiątej trzydzieści.Zdecydowała się pojechać do siostry i oddala pannie Street klucz do swojego mieszkania.Spytałem, jak długo znała Collina Duranta, któiy został zamordowany.Na początku utrzymywała, że go znała słabo: później zmieniła zdanie i przyznała, że się kiedyś' przyjaźnili i odkąd przyjechała do Los Angeles widywała się z nim od czasu do czasu.— Czy wypytywał ją pan w sprawie dziecka?— Chwileczkę — wtrącił Mason — pytanie jest ten­dencyjne i naprowadzające.Jest całkowicie nieistotne i nic ma związku ze sprawą.— Myślę, że jest nieistotne — zgodził się sędzia Madison — przynajmniej w takiej formie.— Wobec tego powiem inaczej — Dexter był nieustę­pliwy.— Pytał ją pan, czy miała dziecko z Collinem Durantem, który został zamordowany?— Wtedy — nie.— A później?— Tak.— Co odpowiedziała?— Sprzeciwiam się tego rodzaju pytaniom jako ten­dencyjnym i naprowadzającym.— Zgadzam się — przyznał sędzia Madison.— Ale oskarżenie stara się włączyć pewną rozmowę do materiału dowodowego.Uchylam sprzeciw.Myślę, że pytanie jest żmudne, jako że prowadzi do kwestii motywacji.— Co odpowiedziała? — kontynuował Dexter.— Zaprzeczyła—Że miała dziecko czy że jego ojcem był CollinDurant?= Chwleczkę - wykrzyknął Mason — zanim odpowie pan na to pytanie, chce zglosić sprzeciw.za pozwoleniem Wysokiego Sądu, i kwalifikuje te linie przesłuchania jako uchybienie prawne.Wysoki Sąd zdecydował wcześniej, że pytanie o posiadanie dziecka nie ma nic wspólnego ze sprawą, jeżeli jego ojcem nie był Collin Durant.Podchodząc w ten sposób do zagadnienia i stawiając tego rodzaju pytania prokurator usiłuje postawić oskarżoną w sytuacji nacisku ze strony opinii publicznej, rozgłosu prasowego i.Sędzia Madison zabrał głos: —- Wystarczy, panie me­cenasie.Sąd podjął już w tej sprawie decyzję.Sąd wskazuje oskarżeniu na niewłaściwość pytania.Sąd dopuszcza je­dynie pytanie, czy świadek zeznawał na okoliczność oj­costwa Collina Duranta oraz odpowiedź na to pytanie.— Zaprzeczyła — powiedział Tragg.— Pańska kolej — wysapal Dexter.— A więc, poruczniku Tragg, zapytał ją pan, czy miała dziecko, którego ojcem był Thomas Albert Dexter, pro­kurator okręgowy?Dcxter zerwał się na równe nogi.— Wysoki Sądzie, to jest.oczywiste uchybienie!* To pytanie jest jawnie uwłaczające!— Dlaczego? — udał zdziwienie Mason.— Postawił pan tendencyjne pytanie, domagając się od porucznika wyjaśnień, czy w trakcie przesłuchania zarzucił oskarżonej, iż ojcem jej dziecka był Collin Durant [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl