[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Następuje nowa faza: nieprzejed-nani wrogowie jak gdyby przestają się zauważać.Czechosłowacja staje się kolejną ofiarą Hitlera.Gospodarz na-tychmiast proponuje Czechom pomoc wojskową.Pod warunkiem,że to samo zrobi Anglia i Francja.To odważne i zupełnie bezpiecz-ne posunięcie.Wie, że nie będzie musiał udzielać żadnej pomocy.Chociażby dlatego, że Polska i Rumunia w żadnym wypadku niepozwolą na przemarsz Armii Czerwonej przez swoje terytoria.Ro-zumieją, że Stalina łatwo wpuścić, ale trudno się go pozbyć.A tak-że dlatego, że polski rząd lekkomyślnie połknął przynętę Hitlerai zagarnął kawałek ginącej Czechosłowacji.W ten sposób, nic nie ryzykując, zyskuje w oczach Europy mia-no szlachetnego obrońcy demokracji.Na razie urządza kolejny te-atr: Biuro Polityczne bez końca radzi nad sposobami udzieleniapomocy.W tym czasie sojusznicy umywają ręce - zdradzają Cze-chosłowację.Premierzy Wielkiej Brytanii i Francji, Neville Cham-berlain i Edouard Daladier, podpisują traktat monachijski.Są pe-wni, że uspokoili Hitlera.Zapewnili pokój.Potężne czeskie umoc-nienia graniczne bez jednego wystrzału wpadają w ręce Niemców.Armia czeska przestaje istnieć.Tak jak niebawem cała Czechosło-wacja - mimo gwarancji Anglii i Francji.Moskwa dowiaduje się o traktacie 29 września 1938 roku.BiuroPolityczne obraduje przez całą noc.Ma to podkreślić nadzwyczajnąrangę posiedzenia.Gospodarz ordynarnie atakuje nieobecnego Lit-winowa: ludowy komisarz spraw zagranicznych jest ponoć zwolen-nikiem sojuszu z zachodnimi demokracjami. Ponoć", bo o wszyst-kich posunięciach dyplomatycznych decydował wyłącznie on - Go-spodarz.Teraz jednak oskarża: w rezultacie polityki LitwinowaFrancja i Anglia podpisały traktat, kierując tym samym agresjęHitlera przeciwko ZSRR.Teraz on.Gospodarz, jest zmuszonyszukać nowych sposobów powstrzymania tej agresji.Przygotowujegrunt pod rychły zwrot o 180 stopni.Sojusz z Hitlerem będzie jakgdyby nowym wariantem pokoju brzeskiego.Nie wątpił w powodzenie planu.Rozumie Hitlera, Hitler jest takisam jak on.Nic go nie nasyci.Czechosłowacja to dopiero początek.Jednak, żeby iść naprzód, Hitler musi zawrzeć sojusz z ZSRR.On, Gospodarz, zgodzi się na ten sojusz - żeby tylko Hitlerposzedł dalej i zniszczył cały kapitalistyczny świat.Na razie sam podejmuje kolejne kroki.3 maja 1939 roku BiuroPolityczne odwołuje Litwinowa.Jego funkcję przejmuje szef rządu,Mołotow.To powinno podkreślić wyjątkową rangę polityki zagra-nicznej.Litwinow nie dostaje żadnej nominacji.Rozumie, że to koniec.Czeka i pisze błagalne listy do Gospodarza.Odpowiedzią jest mil-czenie.Wszyscy spodziewają się aresztowania Litwinowa.I są zdu-mieni, że nic takiego nie następuje.Dlaczego? Dlatego, że dążąc dosojuszu z Hitlerem Gospodarz obmyśla już dalsze posunięcia naeuropejskiej szachownicy.W tej grze Litwinow - zwolennik orien-tacji na demokracje zachodnie - będzie jeszcze potrzebny.Rzeczywiście: po wybuchu wojny z Hitlerem ocalały Litwinowzostanie zastępcą narkoma spraw zagranicznych.Pózniej wszystko przebiegło tak, jak przewidywał Gospodarz.Hitler stanął u granic Polski.Chamberlain udzielił Polakom gwa-rancji na wypadek napaści.W tej sytuacji Hitler musiał zawrzećsojusz z ZSRR.Na razie Gospodarz dyskretnie ponagla Flihrera: Woroszyłow naczele misji wojskowej podejmuje rozmowy z Anglią i Francją.Hit-ler podrywa się do działania.Ambasador Rzeszy, Wemer von Schu-lenburg kończy tajne negocjacje z Mołotowem.Ribbentrop, staleprzeklinany przez radzieckie gazety, jest gotów przyjechać do Mos-kwy, przeklinanej przez niemieckie gazety.Faszyści proponują bol-szewikom podział Europy.Hitler się spieszy: przed napaścią na Polskę musi mieć pełnąjasność sytuacji.Ribbentrop zasypuje Schulenburga szyfrograma-mi.Wywiad pracuje - i Gospodarz wie wszystko o niecierpliwościHitlera.Ma go w garści.Jest połowa sierpnia.Hitler nie może dłużej czekać: zaczną sięjesienne deszcze, drogi rozmiękną.Bez szemrania przyjmuje wszy-stkie propozycje Gospodarza.19 sierpnia anonsuje depeszą przyjazd Ribbentropa.Największa sensacja polityki światowejDla Gospodarza sojusz z Hitlerem nie oznacza zdrady ideałów.Hitler i zachodnie demokracje to wrogowie.Sojusz z nimi jest tylkokrokiem ku wielkiemu marzeniu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]