Jarosław Bzoma Krajobrazy Mojej Duszy cz.III KSIĘGA O PODRÓŻY NOCNEJ

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.68Docieram w końcu na samą górę i przebieram się w garnitur , ktoś pomaga mi zamaskować białepodeszwy w tenisówkach !!!Następnej nocy zamiast wrócić do spotkania z fioletową Siłą która może zmieniać swój wygląd zadajękolejne pytanie , drążąc w temacie dotyczącym Jezusa.Tak mnie kocha, że interesuje go tylko to, którędy będzie mu najwygodniej mnie ominąć.Doceniamoczywiście to , że wyprzedza mnie z prawej a nie z lewej strony.Potraktował mnie jak wolną , chociażobjuczoną materialnościami , duszę a nie jak obiekt materialny !!!!!Czy Jezus jest Bogiem ??????Idę podmiejska drogą.To okolica usytuowana w pobliżu Stolicy.Moja uwaga jest skupiona na ob-serwacji terenów znajdujących się po lewej stronie drogi.Cały ten obszar został podzielony na działkibudowlane.To bardzo droga okolica.Teren jest zadbany , działki równo rozgraniczone i podzielonena jednakowe części.Każda ma 300 metrów kwadratowych.Część działek jest zlokalizowana na płaskim terenie, pomiędzy drogą a sporą skarpą.Skarpa jest rów-nież podzielona na takie same działki.Na każdej działce zlokalizowanej na szczycie skarpy jest posa-dzone jedno drzewo.Drzewa również są zadbane i poprzycinane.Widzę pełne świeżej zieleni ,młodeliście odrostów.Działki nie są jeszcze ogrodzone , dopiero czekają na swoich właścicieli , są od siebie oddzielone tzw.:PRZEKOS�WK (!)To znaczy, że kosi się miedze rozdzielające działki i pozostawia na nich trawę tak aby uschła i utrud-niała odrastanie świeżej.Same działki są porośnięte soczystą zieloną trawą.Dotychczas szedłem z lewej na prawą , teraz zawróciłem i przechodzę po raz drugi koło posesji którąjuż ktoś musiał nabyć, ponieważ nosi ślady wstępnych prac zagospodarowujących.Myślę sobie, że tedziałki to są dla bardzo zamożnych ludzi.Trzysta metrów to niewiele ale w takiej okolicy to i tak luk-sus.Ta działka którą powtórnie mijam , powracając ze spaceru , musi być własnością naprawdę bo-gatej osoby.Właściciel nabył dwie trzystumetrowe działki obok siebie i teraz w głębi psesji , pośrod-ku, wybuduje dom.Co więcej, oprócz dwóch działek stał się również właścicielem rozdzielającej jeprzekosówki , teraz stanowiącej wewnętrzną drogę dojazdową.Wszystkie tutejsze działki są prosto-kątami krótszym bokiem skierowanymi do głównej drogi.Działka podwójna jest na dodatek działkąbezpośrednio przylegającą do ulicy.Działki są prostokątami mniej więcej 10X30 metrów a przeko-69sówki mają jakieś , na oko , dwa metry szerokości.Ten krezus będzie posiadaczem działki o po-wierzchni co najmniej.660 metrów kwadratowych !!!!Kiedy wracam ze spaceru , z prawej na lewą , słyszę jak niewidoczni robotnicy nawołują się i przeka-zują sobie instrukcje, w jaki sposób powinno się wykonywać prace przy pielęgnacji działek orazprzekosówek.Budzę się i jestem naprawdę wstrząśnięty.Ale dlaczego mnie to dziwi ? Czy Jezus kiedykolwiek po-wiedział kim jest ??? Zawsze mówił że synem człowieczym albo synem Ojca.Ojca w niebiesiech.Alekogo miał na myśli ?Trafiłem na ciekawą informację dotyczącą dwoistości Jezusa.Cytuję za Jonathanem Blackiem : W tekście gnostyckim Pistis Sopchia , który powstał w tym samym okresie co księgi kanoniczneNowego Testamentu , pojawia się przedziwna historia dotycząca dwójki dzieci.Otóż Maryja ujrzałapewnego razu chłopca, który był tak uderzająco podobny do Jezusa , że wzięła go za własnego syna.Chłopiec zaniepokoił ją , pytając , czy mógłby się widzieć z jej synem , Jezusem.Lękając się że ma doczynienia z demonem , Maryja przywiązała chłopca do łóżka, a następnie udała się na pole , by od-szukać Józefa i Jezusa.Zastała ich przy stawianiu tyczek do winorośli.We trójkę wrócili do domu.Chłopcy spojrzeli na siebie zdumieni i padli sobie w ramiona.Według relacji przytoczonej powyżejbyło konieczne , by jedno z dwojga dzieci , imieniem Jezus , noszące w sobie boskiego ducha poświę-ciło w pewien tajemniczy sposób indywidualną tożsamość dla dobra drugiego.Wymagała tego du-chowa gospodarka kosmosu.Tylko dzięki temu , chłopiec który ocalał , mógł z czasem przygotowaćsię na przyjęcie ducha Chrystusa , podczas chrztu.Jak mówi Pistis Sophia , stali się oni jedną i tąsamą istotą.Zlady tej historii można odnalezć na północnym portyku katedry w Chartres ,w mozaiceabsydy kościoła w miejscowości San Miniato koło Florencji a także w malowidłach wielu wtajemni-czonych, takich jak Borgonone , Rafael , Leonardo czy Veronese.Jonathan Black Sekretna Historia Zwiata.Co ciekawe najwyrazniej nie chodzi tu o narodzonego równolegle, z Jezusem, Jana Chrzciciela i hi-storię Elżbiety.Wróćmy zatem do pytania.Kim jest ojciec Jezusa ? To pytanie niechybnie zawiodło by mnie, jeszczecałkiem niedawno , na stos albo szubienicę.70Pozwolę sobie zacytować fragment wiersza Guillaume a Apollinaire a : Podejdzcie do krawędzi , powiedział.Odparli: Boimy się. Podejdzcie do krawędzi , powiedział.I podeszli.Popchnął ich.Pofrunęli [ Pobierz całość w formacie PDF ]