[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Żaden z pierwszej tury kandydatów, niezależnie od płci, nie bardzo odpowiadał Carialle, choć wzbogacał listę cech idealnego, wymarzonego przez Carialle załoganta.Keff był pierwszy w drugiej, porannej turze.Jego szeroka pogodna twarz i zdecydowany głos od razu przypadły jej do gustu.Był strasznie ruchliwy.Kręcił się po całym statku, oglądał kabinę, sprawdzał każdy szczegół.Rozmawiali razem o swoich hobby.Doszło prawie do kłótni, gdy Keff nalegał na to, aby sprowadzić sprzęt do ćwiczeń gimnastycznych.Carialle wyraziła swój pogląd o obsesji ludzi na punkcie formy i sprawności fizycznej, ale nie zdenerwowała się mimo pewnego naruszenia jej “suwerenności terytorialnej”.Keff był wdzięcznym słuchaczem.Okazał się bardzo ujmujący.Carialle poinformowała Centralny Komputer, że chciałaby zawrzeć umowę o współpracy z załogantem.Mężczyzna szybko przeniósł się na pokład razem ze swoim sprzętem.Carialle nie wnikała w to, jaka procedura zostanie przyjęta przez Centralny Komputer.Oczywiste było, że mózg i załogant dobierani są na bardzo długi czas, stąd konieczność wnikliwej analizy całej sprawy.Keff i Carialle znakomicie się uzupełniali.Zapał, nadzieja i inteligencja nie były obce żadnemu z nich.Już w czasie wstępnej rozmowy Keff zdołał przywróci Carialle poczucie humoru, o którym sama zdążyła już zapomnieć.W czasie pierwszych kilku dni oczekiwania na przydział zadań czuli się, jakby współpracowali od lat.Oboje z nie ukrywaną szczerością podkreślali szczęśliwość losu, który dał im szansę spędzania razem czasu.Każde z łatwością podążało z tokiem myślenia przeciwnej strony.Keff po prostu stanowi drugą połowę jej duszy.Mimo ostatnich ciężkich przejść Carialle była w doskonałe formie.Była dumna ze swych niezwykłych zdolności, które stwarzały możliwości równoczesnej realizacji wielu zadań.Współczuła normalnym ludziom.Wiele niezwykle wysublimowanych funkcji czy czynności, które nie sprawiały mózgowcom żadnych problemów, było poza zasięgiem możliwość zwykłych istot ludzkich.Cieszyło ją, że urodziła się w okolicznościach, które doprowadziły do zamknięcia jej w kapsule.Dawno temu, przed wiekami, naukowcy dokładali starań aby opracować metody rehabilitacji dzieci charakteryzujących się normalnym poziomem inteligencji, ale mających ciała nie dające szans na spełnianie funkcji motorycznych czy fizjologicznych.Po podłączeniu synaps do specjalnych węzłów inteligentne dziecko może manipulować kapsułą za pomocą pseudokończyn, które obsługują także narzędzia lub klawiaturę.Postęp w tej dziedzinie doprowadził do skonstruowania pierwszych statków kosmicznych sterowanych wyłącznie przez ludzki umysł umieszczony w kapsule.Wykorzystywano też takich ludzi do nadzorowania systemów sterowania zakładami przemysłowymi, stacjami i miastami w przestrzeni kosmicznej.Od chwili wybrania małego dziecka i uznania przydatności na mózgowca., było ono tak kształtowane, aby docenić wartość i znaczenie takiego życia w porównaniu z życiem normalnych ludzi, którzy nie posiadali podobnych zdolności i funkcjonowali znacznie krócej.Jednym z najsłynniejszych statków kosmicznych tego typu był HN-832 albo Helva-Niall, znany jako “statek, który śpiewał”, operujący bardzo zróżnicowanym artystycznie głosem.Przygody Helvy inspirowały wielu młodych adeptów, chociaż nie stacjonował on zbyt często w okolicach Centralnego Komputera.Sama Carialle była rozczarowana brakiem zdolności muzycznych, ale podniosło ją na duchu to, że radziła sobie dobrze z malarstwem.Sama została zamknięta w kapsule w wieku trzech miesięcy.Cała jej edukacja była dziełem programów powstałych przy udziale sztucznej inteligencji oraz innych mózgowców.Nie wykształciła w sobie wizerunku swej osoby jako zwyczajnego człowieka.Miała zdjęcia całej rodziny i uważała, że są to mili ludzie, ale czuła, iż jest inna.Po przejściu przez okres “czarnego” malarstwa została poproszona przez swych terapeutów o stworzenie autoportretu.Nie było to udane dzieło, ponieważ wiedziała, że oczekiwano “ludzkiego wizerunku”, natomiast ona widziała się jako statek kosmiczny.Namalowała coś, co wyglądało mniej więcej tak: stożkowato ukształtowany dziób statku kosmicznego zaznaczonego ze wszystkimi szczegółami otaczał owalną krągłość z pewnymi śladami rysów twarzy i blond lokami pokrywającymi czujniki.Rodzeństwo Carialle miało długie blond włosy.Po długich naradach doktor Dray i cała jego ekipa uznali, że może jest to odpowiedni autoportret stanowiący swoiste połączenie rzeczywistości (statek kosmiczny) i fikcji (rysy twarzy).Było już na tyle dużo mózgowców, że według doktora Draya mogły uznawać się za jakiś oddzielny, różniący się od innych istot gatunek [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl