[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Może chciał mu po-wiedzieć, co zamierza zrobić?– Przede wszystkim przyszedł się upewnić, czy Bankier mazamiar ruszyć się z kasyna, czy nie.Chciał to uzyskać od Opa-ta, pośrednio dowiedział się, że Zakrzewski jest w kasynie.Oce-nił, że Bankier nie przerwie gry.Takie przecież panowały wśródnich obyczaje.Ale tym razem źle ocenił.Później wypadki to-czą się już jak lawina.Po zabiciu Bankiera zdecydował się rów-nież zabić Opata, mimo że tamten przygotował mu alibi z Mo-reno.– Sądzisz, że Rajfel przez telefon zawiadomił Opata o zamor-dowaniu Bankiera? – powątpiewa major.– Bardzo możliwe, mógł dzwonić z automatu.W każdym ra-zie, to jego telefon spowodował, że Opat przerwał grę.Po za-bójstwie Bankiera Rajfel był już innym człowiekiem.Zdecydo-wany na wszystko, postanowił zlikwidować wspólnika, nie wie-rząc w jego lojalność.Bezkrwawy napad na bank to jednak nieto samo, co zabójstwo.Nie wierzył, aby Opat chciał go kryć.UZakrzewskiego, przerażony tym, co się stało, nie zabrał nic, za-pomniał nawet, po co tam przyszedł, i nie szukał dalej kompro-mitujących pieniędzy.A teraz zauważ! Wracając do Opata majuż konkretny plan.Zabija wspólnika, ograbia kasyno i ucieka!Ma pieniądze na tymczasowe urządzenie się, przeczekanie, a wperspektywie jest łup z banku, powiększony o część Opata.– Co może zrobić dalej? – zastanawia się major.– Ma lewedokumenty, to pewne.Charakteryzacja? Ucieczka za granicę?Na fałszywym paszporcie lub zielonym szlakiem? Słuchaj! A je-żeli ten pierścień Opata był znakiem dla człowieka sprawujące-go pieczę nad łupem?– Tak! Tym można uzasadnić jego kradzież – zgadza się Lis.– Przygotuj list gończy.Cieślik musi dokładnie sprawdzić ży-ciorys Rajfla.Nie jest przecież na pustyni, będzie szukał pomo-cy wśród ludzi z bliskiego grona.To dla nas jakaś możliwośćnatrafienia na jego ślad.Niech Cieślik również zajmie siękrewnymi i znajomymi Opata, może stamtąd rekrutują sięwspólnicy napadu.Czekaj, kiedy kończy się sankcja dla Czar-nego Kciuka?– Pod koniec miesiąca.Jeśli nie dostarczymy dodatkowych,dowodów, trzeba będzie go zwolnić.Prokurator nie przedłużyaresztu.– Otrzymuje prasę? – pyta Lis.– „Ekspres” i „Kurier”, innych gazet nie żądał.– Starczy.Trzeba zaobserwować jego reakcję, gdy zobaczy wgazecie zdjęcie Rajfla i przeczyta list gończy.– W tekście nie wspominamy, że chodzi o napad na bank? –zastrzega major.– Oczywiście! Wystarczy dwukrotne morderstwo, i koniecz-nie podaj nazwiska ofiar.– Sądzisz, że Czarny Kciuk znał Opata?– Właśnie.Liczę, że gdy się dowie, iż wspólnicy się wykańcza-ją, może się zdenerwować.List gończy ukazuje się w dziennikach następnego dnia, po-wtarza go radio, telewizja emituje zdjęcie przestępcy.Opróczmilicji informacje o zbiegłym otrzymuje służba graniczna, służ-ba celna, kolejarze, pracownicy komunikacji, funkcjonariuszeLOTU.Major poleca również powiadomić o groźnym przestępcy biu-ra zagranicznych linii lotniczych.Pierścień z krwawnikiemGodzina przed świtem; długi, biały, oświetlony jarzeniówka-mi korytarz aresztu śledczego.Rzędy drzwi, opatrzonych wizje-rami.Przy wyjściu z korytarza dyżurka profosa, na przeciwle-głym końcu drzemie strażnik.Dzyń.dzyń.– dobiega stłumiony dźwięk z którejś celi i wy-rywa z krótkiej drzemki strażnika.Otwiera oczy i wsłuchuje sięw delikatny śpiew rur centralnego ogrzewania.Trzy krótkie dźwięki – pauza – długi dźwięk – pauza – pięćdługich dźwięków!Strażnik dźwiga się z krzesła, bezszelestnie przechodzi oddrzwi do drzwi.Dźwięki są coraz bliższe, przeskakują od celi doceli Teraz rozbrzmiewają w dziewiątce.Kropka, kropka – pauza – kreska, kreska, kropka – pauza –więzienny alfabet, myśli strażnik.Znaki są wystukiwane szyb-ko, zręcznie.Strażnik rejestruje je w notesie, nie ma czasu naich rozszyfrowanie.Cele cichną; po chwili z szóstki dobiega rytmiczne, pracowitestukanie, powtarzają je zaraz następne cele.Odpowiedź dała szóstka – notuje strażnik; te same dźwiękipowtarza cela numer dziewięć.Znów cisza i kilka taktów dobie-ga z dziesiątki.Teraz więziennym alfabetem stuka cela numer osiem, znówpodejmuje go dziewiątka – po chwili szemrzą delikatnie rury wdziesiątce.Znów przerwa i za chwilę odpowiedź z szóstki, znów przeka-zuje dalej dziewiątka, potwierdza krótko cela numer dziesięć izapada cisza
[ Pobierz całość w formacie PDF ]