[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak wiele mówi na ten tematEzechiel i to sprawdza się na duszy, o której tu mówimy.24.AO%7łE NASZE W KWIECIU TONCEWPROWADZENIE DO NASTPNEJ STROFYl.Po owym obopólnym tak miłym oddaniu się oblubienicy i Umiłowanego jest zarazemmowa o łożu wspólnym, na którym dusza w sposób bardziej trwały kosztuje wspomnianychrozkoszy Oblubieńca.Następna więc strofa mówi o tym łożu duszy i Oblubieńca, które jestboskie, nieskalane i czyste, i na nim spoczywa dusza również boska, nieskalana i czysta.Tymłożem nie jest co innego, jak tylko sam jej Oblubieniec, Słowo i Syn Boga, jak to zarazwykażemy.I w nim przez zjednoczenie miłości układa się dusza.Mówi bowiem, że jest tołoże w kwieciu tonące, gdyż jej Oblubieniec nie tylko jest w kwieciu, lecz sam jest kwiatem,jak to sam mówi o sobie w Pieśni nad pieśniami: Jam jest kwiat polny i lilia padolna" (2,1).Tak więc dusza układa się nie tylko na łożu kwitnącym, lecz w samym kwiecie, jakim jestSyn Boży.Ten kwiat ma w sobie woń, zapachy, wdzięki i piękność boską, jak to wyrażaDawid, mówiąc: Piękność pól jest ze mną" (Ps 49, 11).Opiewa więc dusza właściwości iwdzięki swego łoża, mówiąc:Strofa 24Aoże nasze w kwieciu tonące,Jaskiniami lwów wokół otoczone,W purpurze całe,Pokojem wzniesione,Tysiącami złotych tarcz ozdobione!OBJAZNIENIE2.W poprzednich dwóch strofach (30) dusza-oblubienica opiewała wdzięki i wspaniałośćswego Umiłowanego, Syna Bożego.W tej strofie w dalszym ciągu opiewa to samo i nadtowysławia ów szczęśliwy i wzniosły stan, w którym się widzi umieszczona oraz mówi o jegobezpieczeństwie.Opowiada też o bogactwach darów i cnót, jakimi została udarowana i wyposażona wkomnacie swego Oblubieńca.Daje poznać, że pozostaje już w zjednoczeniu z Bogiem iposiada już cnoty w pełnej mocy.Mówi następnie, że posiadła już doskonałą miłość.Wreszcie zaznacza, że osiągnęła już zupełny spokój duchowy, że wzbogacona została iozdobiona darami i cnotami w takim stopniu, jaki można osiągnąć i jakiego możnazakosztować w tym życiu.Będziemy to objaśniali w poszczególnych wierszach.Pierwsze więc, co dusza opiewa, to rozkosz jaką dusza się raduje w zjednoczeniu zUmilowanym, mówiąc:Aoże nasze w kwieciu tonące.3.Tym łożem w kwieciu jest dla duszy, jak mówiliśmy, Oblubieniec, Syn Boży.Jakooblubienica zjednoczona z Nim i oparta o Niego otrzymuje pierś i miłość Umiłowanego, czyliudziela się jej mądrość, tajemnice i wdzięki, moce i dary Boga.To wszystko czyni ją takpiękną, bogatą i pełną rozkoszy, że się jej zdaje jakby była na łożu z różnych pachnących,boskich kwiatów.Kwiaty te swym dotknięciem sprawiają jej rozkosz, a swym zapachemorzezwiają.Przeto słusznie nazywa to zjednoczeniem miłości z Bogiem łożem w kwieciutonącym.Podobnie również i w Pieśni nad pieśniami mówi oblubienica rozmawiając zOblubieńcom: Lectulus noster floridus; Aóżko nasze kwiecia pełne" (7,15).Nazywa je naszym łożem, gdyż wszystkie przedmioty i wszystka miłość Umiłowanego są ichwspólną własnością, jak również wszystka rozkosz jest im wspólna.Wyraża to Duch Zwiętyw Księdze Przypowieści: Rozkosze moje przebywanie z synami ludzkimi (Prz 8,31).Nazywadusza to łoże w kwieciu, gdyż w tym stanie cnoty jej są już doskonałe i heroiczne, co nie byłomożliwe, dopóki łoże nie zakwitło w doskonałym zjednoczeniu z Bogiem.Następnie opiewa dusza drugą właściwość tego stanu, mówiąc w wierszu następnym:Jaskiniami lwów wokół otoczone.4.Przez jaskinie lwów wyraża tu dusza cnoty, jakie posiada w tym zjednoczeniu z Bogiem.Ato dlatego, że lwie jamy są niebezpieczne i niedostępne dla innych zwierząt.Obawiając siębowiem siły i wściekłości lwa przebywającego wewnątrz jamy, nie tylko nie ośmielają sięwejść do niej, lecz nie odważają się nawet do niej zbliżyć.Każda cnota, jaką dusza posiadajuż w tej doskonałości, jest jakby lwią jamą, w której przebywa i odpoczywa Oblubieniec,Chrystus zjednoczony z duszą, w tej cnocie i w każdej innej jak mocny lew.Również i sama dusza zjednoczona z Nim w tych samych cnotach jest jak mocny lew.Otrzymuje tu bowiem właściwości Boga, a tym samym jest bezpieczna i odważna wewszystkich swych cnotach i układa się wygodnie na tym łożu kwitnącym zjednoczenia zeswym Bogiem, a szatani nie tylko nie odważają się jej nękać, lecz nawet nie śmieją się przednią ukazać.Takim strachem napełnia ich ta dusza wyniesiona, ożywiona i odważna z powodudoskonałości cnót na łożu Umiłowanego.Gdy bowiem dusza jest w tym zjednoczeniuzłączona i przeobrażona w Umiłowanego, szatani tak się jej lękają, jak Jego samego i nawetnie ośmielają się na nią wejrzeć.Szatan lęka się bardzo duszy doskonałej.5.Mówi dusza, że łoże jej jest otoczone tymi jaskiniami cnót
[ Pobierz całość w formacie PDF ]