[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Liwiusz takopisuje te wydarzenia:Wtedy to było widać, że miasto zdobywano z gniewu i nienawiści.Nikt nie myślał o braniu ludzi żywcem do niewoli, nikt o łupach, choćwszystko stało dla grabieży otworem.Zabijano bezbronnych tak samojak uzbrojonych, kobiety na równi z mężczyznami.W gniewie iokrucieństwie posunięto się aż do mordowania niemowląt.Potemrzucono ogień na domy albo zburzono, czego się ogniem strawić niedało.Do tego stopnia z satysfakcją niszczono ślady miasta i zacieranopamięć po siedzibie wroga16.Scypion - a tym samym Rzym - pokazał, że jest władcą Hiszpanii.ZburzenieIlorci było zapowiedzią okrutnego losu, jaki czekał miasta opierające sięRzymianom.Scypion z wojskami wyruszył, by połączyć się z Marcjuszem podCastax, miasto to bowiem stawiało skutecznie opór rzymskiemu oblężeniu.Przybycie Scypiona i wieści o losie Ilorci skłoniły mieszkańców miasta dopoddania się.Scypion, osiągnąwszy swój cel w Ilorci i przekonawszy się, jakszybko dotarły tutaj informacje o lekcji, której udzielił zdradzieckiemu miastu,okazał wspaniałomyślność jego mieszkańcom, gdy ci zdecydowali się przejśćna stronę Rzymian i oddać znajdujący się w mieście garnizon Kartagińczyków.Następnie Scypion powrócił do Nowej Kartaginy, a Marcjusz został wysłanyprzeciw plemionom, które nadal opierały się władzy Rzymu.Zburzenie Ilorciwywarło zamierzony efekt i większość iberyjskich miast poddała się bez walki.Astapa zawsze była wroga Rzymianom, choć zródła, którymi dysponujemy,nie wyjaśniają jednoznacznie przyczyn tej wrogości.Mieszkańcy tego miastazdecydowali się na walkę aż do śmierci.Uzbrojenimężczyzni wyszli z miasta i niemal przełamali linię wojsk najezdzcy.Jednakoddziały doświadczonych żołnierzy rzymskich otoczyły obrońców i wszystkichwybiły.Kobiety, dzieci i wszystko, co znajdowało się w mieście, zgromadzonowokół stosu drewna i podpalono.Otoczyła ich straż składająca się z 50uzbrojonych ludzi, którzy zabijali pojmanych mieszkańców miasta i rzucali ichciała w ogień.Liwiusz zapisał:Nad wyraz haniebna jednak była inna rzez, w mieście.Tu niezdolnydo walki i bezbronny tłum kobiet i dzieci mordowali właśni obywatele itak, przeważnie jeszcze na wpół żywe, rzucali na rozpalony stos, ażstrugi krwi gasiły rozpalający się ogień.W końcu zaś sami znużeniżałosnym mordowaniem swoich ludzi rzucili się wraz z bronią wpłomienie17.Wieść rozeszła się po Hiszpanii, iż Rzymianie mogą zrównać z ziemiąkażde inne miasto, jeśli sytuacja tego wymaga, podobnie jak zrobili to z Ilorci iAstapą.Los Astapy był wystarczająco przerażającą lekcją, aby Marcjuszowiudało się przekonać oblegane miasta do poddania się bez walki.Uczyniwszy to,zawrócił i dołączył do Scypiona, przebywającego w Nowej Kartaginie.Największe zagrożenie dla panowania Rzymu w Hiszpanii miało dopieronadejść, gdy Scypion zachorował.Nie wiadomo dokładnie, jaka to była choroba,z pewnością jednak poważna.Wśród Iberów pojawiły się plotki, że rzymskidowódca umarł.Przekonanie o jego śmierci spowodowało dwa poważneincydenty.Pierwszym był bunt płatnych oddziałów, stacjonujących nad rzekąSucro, z powodu opóznień wypłaty żołdu.Drugim - powstanie Indibilisa iMandoniusa, niedawnych sojuszników Rzymu.Bracia ci wcześniej bylisprzymierzeni z Kartagińczykami, jednak przeszli na stronę Rzymian, kiedy oka-zało się, że Scypion zyskał przewagę.Ich celem było utrzymanie niezależności ipolitycznej suwerenności.Gdy Hannibal pozbawił wodzów władzy, a ich plemięniezależności, próbowali oni z pomocą Rzymian odzyskać dawną pozycję18.Kiedy stało się oczywiste, że Scypion niema zamiaru tolerować w Hiszpanii żadnej innej władzy poza rzymską,Mandonius i Indibilis czekali na dogodny moment.Gdy rozniosły się pogłoski ośmierci Scypiona, wzniecili powstanie zbrojne, pustosząc ziemie i miasta nasprzymierzonych z Rzymem terytoriach, położonych na wschód od rzeki Ebro.Szczęśliwym dla nich zbiegiem okoliczności zbuntowane oddziały rzymskie nadSucro uniemożliwiły Scypionowi zaatakowanie Iberów gromadzących sięwewnątrz kraju.Polibiusz zapisał, że Scypion nigdy nie był w tak trudnym położeniu i takbezradny" jak wówczas, gdy musiał poradzić sobie z buntem własnychoddziałów19.Musiało być to dla niego wyjątkowo trudnym i wstrząsającymdoświadczeniem.Niedawno przecież wygrał największą bitwę w swojej karierze,właśnie przy pomocy tych ludzi, których wyszkolił tak, że stali się narzędziemdziałającym zgodnie z jego wolą.Był dumny z tych oddziałów i ze sposobu, wjaki walczyli.Podobnie jak wszyscy odnoszący zwycięstwa dowódcy, zbliżył siędo swoich ludzi i traktował ich jak członków rodziny.Ich bunt wprawił go więc wosłupienie. Nigdy mi nie zabraknie słów, żeby przemówić do swojego wojska -tak sobie w duchu myślałem", powiedział. Niemal od dzieciństwa trzymany wobozie przywykłem do natury żołnierskiej.Ale jak do was przemówić, brak mimyśli, brak słów"20.Natychmiast zwołał zgromadzenie starszych dowódców, abyudzielili mu rady.Osiem tysięcy doświadczonych żołnierzy stanowiło istotnączęść sił, którymi dysponował Scypion.Błędna decyzja mogła spowodować za-łamanie się planów dotyczących przyszłości Hiszpanii.Bunt plemion iberyjskichbył bowiem najpoważniejszym wystąpieniem poddanego ludu we wczesnychdziejach Rzymu21.Ponieważ bezpośrednim powodem wystąpienia żołnierzy była opóznionawypłata żołdu, Scypion rozkazał, aby trybut nałożony na iberyjskie miasta zostałnatychmiast zebrany i przeznaczony na żołd dla oddziałów22.Rzymskie wojskazazwyczaj buntowały się z mało istotnych przyczyn.William Messer wdoskonałym studium na temat historii buntów w rzymskiej armii zwrócił uwagę:W przeciwieństwie do rozpowszechnionego wyobrażenia, bunty iniesubordynacja były zadziwiająco częste w rzymskiej armii.Wy-stąpienia żołnierzy nie ograniczały się do któregokolwiek z okresówhistorii Rzymu.Pojawiały się we wszystkich czasach, zarówno wówczas,gdy oddziałów było niewiele, jak i wtedy, gdy armia rzymska osiągałaliczebność rzadko spotykaną przed wojnami światowymi XX wieku [.].Bunty były udziałem każdego typu wojska.Każdy dowódca musiał się znimi zmierzyć23.Musimy również pamiętać, że armia Scypiona była niezawodowa, składałasię z żołnierzy-obywateli, którzy jak się zdaje, byli bardziej skłonni do aktówniezadowolenia niż zawodowe wojsko z pózniejszych okresów historii Rzymu.%7łołnierze zaciężni traktowali armię jako sposób na życie, tymczasem wojskaobywatelskie chciały najszybciej jak to możliwe wrócić do domu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]