[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Potwory muszą zostać zabite.Jeśli nie umiecie sobie z tym poradzić, będziecie musieli przyjąć oferowaną wam pomoc.- Wiecie, oczywiście - wtrącił Williams - że ściągamy wszystkie nasze wojska do kraju?- Wiemy, panie sekretarzu, lecz powstaje pytanie, jak szybko możecie je tu sprowadzić.Nasi specjaliści oceniają, że zajmie wam to co najmniej trzydzieści dni, a wtedy może być już za późno.Zresztą nadal pozostanie problem, czy będziecie mieli wystarczająco dużo ludzi, żeby zabezpieczyć cały obszar.- Mogę pana zapewnić - odezwał się prezydent - że doceniamy waszą troskę.- Takie jest stanowisko mojego rządu - rzekł Fiodor.- Wiemy, że wolelibyście wykorzystać tylko swoje oddziały, ale do wykonania tego zadania można by skierować znacznie więcej ludzi i przystąpić do niego znacznie szybciej, gdybyście przyjęli pomoc, którą wam proponujemy.Jestem pewien, że inne kraje wystąpią również z podobnymi propozycjami, jeśli tylko będziecie skłonni je przyjąć.- Panie ambasadorze - przerwał mu prezydent.- Jestem pewien, iż sam pan rozumie, że nie powinien był pan przychodzić do nas z taką propozycją.Gdyby kryła się za nią naprawdę dobra wola waszego rządu, wówczas jak sam pan wie, zajęlibyście zupełnie inne stanowisko.Nie mam żadnych wątpliwości, że jedynym celem takiego przedstawienia sprawy jest postawienie nas w niezręcznej sytuacji.Mogę jednak zapewnić, że wasze wysiłki spełzły na niczym.Nie czujemy się ani trochę zakłopotani.- Mogę tylko wyrazić swoją radość, że tak jest - odparł niewzruszony Fiodor.- Uważaliśmy, że przynajmniej zasady przyzwoitości nakazują przedstawić wam tę propozycję na początku w prywatnej rozmowie.- Należy zatem sądzić - rzekł Williams - że teraz przedstawicie ją na forum ONZ, pragnąc publicznie postawić nas w kłopotliwej sytuacji.- Wy, panowie - powiedział ambasador - z uporem mylnie interpretujecie tę propozycję.To prawda, że nasze kraje w przeszłości wiele dzieliło.Nie zawsze patrzyliśmy na sprawy z tej samej strony.Jednakże w obecnych warunkach cały świat musi stworzyć jednolity front.Tylko z tą myślą wystąpiliśmy z taką propozycją.Przynajmniej dla nas, jeśli nie dla was, jest oczywiste, że podstawowym zadaniem międzynarodowej społeczności jest szybkie uporanie się z problemem potworów, natomiast waszym obowiązkiem jest zaakceptowanie takiej pomocy, jaka będzie potrzebna.Możemy wstrzymać się z przedstawieniem na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych raportu o zaniedbywaniu przez was swoich obowiązków.- Nie ośmielimy się - rzekł sztywno Williams - sugerować wam, co macie przedstawić ONZ.- Gdybyście zdecydowali się przyjąć naszą propozycję - ciągnął ambasador - wówczas zgodzilibyśmy się zostawić inicjatywę w waszych rękach.Jeśli zechcecie zwrócić się do innych krajów, Kanady, Wielkiej Brytanii czy Francji, by wraz z nami utworzyły potrzebne wam dodatkowe oddziały, nie zajdzie wtedy konieczność ujawniania szczegółów tej rozmowy.Oczywiście, dziennikarze będą wiedzieli o mojej wizycie i z pewnością padną pytania o jej cel, powiem jednak, że była to tylko część kontynuowanych rozmów między naszymi dwoma krajami, dotyczących problemu uchodźców.Tego typu odpowiedź, jak sądzę, będzie stanowić logiczne i możliwe do przyjęcia wyjaśnienie.- Domyślam się - oświadczył prezydent - że będzie pan czekał na naszą odpowiedź, by mocją przedstawić swojemu rządowi.- Nie muszę jej otrzymać teraz - odparł Fiodor.- Spodziewaliśmy się, że będziecie chcieli ją dokładnie przemyśleć.ONZ zbierze się dopiero jutro w południe.- Wyobrażam sobie, że gdybyśmy się zwrócili o pomoc wojskową do naszych przyjaciół spośród międzynarodowej społeczności, nie uwzględniając przy tym waszej armii, poczulibyście się zlekceważeni, znieważeni i obrażeni.- Nie mogę tego twierdzić na pewno, przypuszczam jednak, że ma pan rację, panie prezydencie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]