[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Grzechów, które rzeczywiście się zdarzają, Bóg ani chce, ani nie chce, lecz tylko je dopuszcza.Gottfried Wilhelm Leibniz.Tak więc spędziłem całą noc pijąc i wymiotując na przemian.Hans Fallada.Wchodzi do kościoła, usta mu się ruszają w czymś modlitwopodobnym.w środku jest chłodno; na ścianach obrazy drogi krzyżowej.Zdaje się, ze nikt nie patrzy.Szczególnie w kościele lubi sobie popić.Malcolm Lowry.Lecz bywali tacy opoje, którzy – czując w sobie zbytek trunku, a nie chcąc go odstąpić, kiedy po skończonym stole trwała jeszcze dobra ochota – wychodzili za dom i tam sprawiwszy sobie dobrowolnie wymiot, powracali do kompanii i znowu na nowo pili.Jędrzej Kitowicz.Nie wydaje ci się, że trochę cię znudzi mieszkanie z pijakiem? Nie widziałaś jeszcze najgorszego.Wszystko przewracam.Cały czas rzygam.To cud, ze przez te ostatnie kilka dni czułem się tak dobrze.Jesteś jak antidotum, co miesza się z alkoholem i utrzymuje mnie w równowadze, ale to nie będzie trwało wiecznie.John O'Brien.I osądzi wszystkich sprawiedliwie i przebaczy dobrym i złym, wyniosłym i pokornym.a gdy już skończy ze wszystkimi, naonczas przemówi i do nas: “Chodźcie i wy – powie – Chodźcie pijaniuteńcy! Chodźcie słabiutcy! Chodźcie zasromani!” i my wszyscy przyjdziemy nie wstydząc się i staniemy przed Nim.A On powie.“Świnie jesteście! Na obraz i podobieństwo bestii; ale chodźcie i wy też!”Fiodor Dostojewski.Tylko drugorzędny umysł nie umie wybrać pomiędzy literaturą a prawdziwą nocą duszy.Emil Michel Cioran.Nie mogę wszelako pojąć, w jaki sposób zdołał ktoś rozciągnąć przyjemność picia poza pragnienie i urobić sobie w imaginacji jakoby apetyt sztuczny i przeciw naturze.Michel de Montaigne.Daj, Panie, nam wszystkim, nam pijakom, tak lekką i tak piękną śmierć.Józef Roth.– Chyba mam ochotę się napić.– Prawie wszyscy mają taką ochotę, tylko po tym nie wiedzą.Charles Bukowski.Byłem przerażony i piłem więcej niż zwykle.Pracowałem nad swoją pierwszą powieścią.Siedząc nad maszyną do pisania, wypijałem co wieczór pół litra whisky i dwanaście piw.Do bladego świtu paliłem tanie cygara, waliłem w maszynę, piłem i słuchałem muzyki klasycznej z radia.Postawiłem sobie za cel dziesięć stron dziennie, ale dopiero następnego dnia mogłem sprawdzić, ile napisałem.Wstawałem rano, wymiotowałem i kierowałem się do frontowego pokoju, by zobaczyć, ile kartek leży na kanapie.Zawsze przekraczałem swój limit.Charles Bukowski.I usłyszałem głos z nieba mówiący do mnie: Napisz.Apokalipsa.Ten dygot trzyma mnie w ryzach.Theodore Roethke.I widziałem innego, mocnego anioła, zstępującego z nieba, odzianego w obłok.Apokalipsa.Pijaństwo bramą każdej nieprawości.Zwady, urągań, kradzieży, sprośności.i innych wielu: grzech bowiem pijaństwa, to duch szataństwa.Pieśń przeciw pijaństwu (w kancjonale Heczki, nr 443).Czemuż nie zaśpiewasz nam tej pijanej aryjki? (w słowniku Samuela B.Lindego).Jako biolog, jako myśliciel społeczny zajmujący się władzą i przebudową świata, kształtowaniem porządku uniwersalnego – we wszystkich tych wcieleniach zdawał się mieć wielką potrzebę kopulacji.Saul Bellow.Dziwna sprawa z tą wódką, jest to piekielnie ostry napitek, tajemniczy wywar z ziółek, który ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami.Herman Broch.Ramię w ramię szliśmy bulwarem SaintGermaine, a przed witryną ligi antyalkoholowej, wystawiającej, jak zwykle, zeschłe mózgi, rzekłem:– Tu, oczywiście, najlepiej przejść na drugą stronę.Philhppe Soupault.Prawdziwym mężczyzną jest ten, kto pragnie powtórzenia.S0ren Kierkegaard.Jako szesnastolatek i wciąż jeszcze uczeń zacząłem bardziej regularnie odwiedzać przyjemnie nieformalny dom uciech, wypróbowawszy wszystkie siedem dziewcząt, skoncentrowałem uczucia na pulchniutkiej Polymni, z którą wypijałem zawsze mnóstwo pienistego piwa, siedząc przy mokrym stoliku w sadzie – wręcz uwielbiam sady.Vladimir Nabokov.Moja dusza jest wśród lwów.Psalm 57.Rury i kadzie porteru cudowne.Ale szczury wpadają do nich.Wzdymają się z opicia do wielkości owczarków i pływają.Spite porterem i piją, dopóki się nie wyrzygają jak chrześcijanie.James Joyce.Kiedy siedziałem w helikopterze przelatując nad Manhattanem, oglądając Nowy Jork, jak gdybym płynął w łodzi o szklanym dnie nad tropikalną rafą, Humboldt prawdopodobnie gmerał pośród swoich butelek, szukając odrobiny soku, żeby go zmieszać z porannym dżinem.Saul Bellow
[ Pobierz całość w formacie PDF ]